Samorządowiec: Do miłości do rządu jeszcze daleko, ale trwają rozmowy
Samorządowiec był w środę, 12 października br. gościem w programie stacji Polsat News.
– Odetchnęliśmy z ulgą po ogłoszeniu przez rząd stawek za prąd dla samorządów. Ostatni czas to było wielkie napięcie. Zastanawialiśmy się, czy podwyżki cen energii będą o 300, 500 czy 1000 proc. (...) Obawialiśmy się, że będziemy musieli wyłączać nie tylko oświetlenie w miastach – mówił polityk.
Komisja Wspólna
W środę doszło do posiedzenia Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego. Samorządowcy przedstawili swoje propozycje i opinie dotyczące konkretnych przepisów. Pierwsza z zaproponowanych ustaw ma wprowadzać maksymalną kwotę za cenę prądu, także dla samorządów właśnie. Druga daje samorządom konkretne narzędzia dotyczące dystrybucji węgla.
– W Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego mówiliśmy, że tak ogromne podwyżki są niemożliwe. Tak się dzieje też z tej racji, że samorządy pozbawiono ogromnych wpływów. Przywrócono, co prawda, niektóre inwestycje i subwencje rozwojowe, ale nadal mamy zbyt mało środków z podatku PIT, aby można było uzupełnić braki – oznajmił Jacek Karnowski w programie "Gość Wydarzeń" i podkreślił, że dodatkowe środki dla samorządów są "konieczne". – Mamy gotową ustawę o pieniądzach z podatków dla miast, która leży w "zamrażalce" sejmowej. Obecnie dostajemy między innymi za małą subwencję oświatową i mamy bardzo mało pieniędzy na przykład na pensje dla nauczycieli, a oni odpływają z zawodu – stwierdził włodarz miasta.
Karnowski o rządzie
Jak zauważył Jacek Karnowski, do miłości do rządu Prawa i Sprawiedliwości – Zjednoczonej Prawicy mu jeszcze daleko, ale "ważne, że są rozmowy".
– To nie jest tak, że nie chcemy pomóc mieszkańcom, ale przygotowanie się do takiej operacji musi chwilę potrwać – zaznaczył prezydent Sopotu. – Cieszę się, że Jarosław Kaczyński zauważył, że samorządy są częścią państwa. (...) Nie można nas pomijać. Rząd siada z nami do stołu i rozmawia o szczepieniach czy pomocy uchodźcom, to takie porozumienia muszą trwać. Polska jest krajem praworządnym i oby dalej takim krajem była – mówił samorządowiec, zwracając uwagę, iż on zawsze będzie gotowy do rozmów z rządzącymi.